W przypadku, gdy małżonkowie obciążeni wspólnym kredytem hipotecznym decydują się na rozwód, nie zmienia to ich położenia w ocenie banku – według tej instytucji umowa kredytu wciąż obowiązuje ich oboje. Nie zawsze oznacza to jednak konieczność pozostania w tej współzależności. Kredyt hipoteczny i rozwód to sytuacja nie bez wyjścia – więcej informacji na ten temat w artykule.
Kredyt hipoteczny i rozwód a podział majątku
Nawet kiedy byli małżonkowie zdecydują się na podział majątku, obowiązek spłaty kredytu cały czas ciąży na nich obojgu – również w sytuacji, kiedy w wyniku podziału majątku dom lub mieszkanie zostało przydzielone jednemu z kredytobiorców. Można jednak rozwiązać tę kwestię za pomocą tak zwanego przejęcia długu, który regulują art. 519–525 kc.
Taka możliwość istnieje niezależnie od postanowień umowy kredytu, jednak na jej zastosowanie muszą wyrazić zgodę zarówno oboje kredytobiorców, jak i bank. Bank sprawdza wówczas zdolność kredytową tego, który miałby przejąć na siebie zobowiązanie. Jeżeli dojdzie przy tym do wniosku, że wskutek takiej zmiany perspektywa uregulowania długu miałaby się wyraźnie pogorszyć, bank może zgodzić się na przejęcie długu pod warunkiem dodatkowego zabezpieczenia, np. zaangażowania innego kredytobiorcy czy ustanowienia hipoteki na inną nieruchomość. Jeżeli spełnienie tego warunku nie będzie możliwe, umowa kredytowa może zostać rozwiązana w trybie nadzwyczajnym.
Jeżeli natomiast wszelkie warunki zostaną spełnione, do umowy sporządza się aneks, który reguluje przejęcie odpowiedzialności za dług przez jednego z byłych małżonków.
Brak możliwości przejęcia długu – rozwiązanie
Jeżeli z różnych przyczyn w sytuacji kredytu hipotecznego i rozwodu bank nie wyraził zgody na przeniesienie długu, byli małżonkowie mają do wyboru dwa rozwiązania:
-
sprzedaż nieruchomości obciążonej hipoteką (po konsultacji z bankiem) i spłata długu z pozyskanych tą drogą dochodów;
-
wynajem kredytowanej nieruchomości i spłata długu za pomocą środków pochodzących z tego wynajmu.
Zarówno jedno, jak i drugie rozwiązanie ma jednak wady – w pierwszym przypadku należy pamiętać o tym, że wartość domu lub mieszkania mogła ulec z biegiem czasu i wraz z ich użytkowaniem spadkowi, przez co całkowite uregulowanie należności nie będzie możliwe. Drugie rozwiązanie znajdzie z kolei zastosowanie tylko w sytuacji, kiedy kredytobiorcy mogą pozwolić sobie na wynajem nieruchomości, czyli sami jej nie użytkują.
Podział majątku i zwolnienie ze spłaty długów a kredyt hipoteczny
Może pojawić się pytanie, czy w obliczu kredytu hipotecznego i rozwodu jest dla banku wiążący zapis w umowie o podziale majątku na temat przejęcia obowiązku spłaty długów przez jednego małżonka i zwolnienia z niego drugiego. Bank nie jest otóż zobowiązany uwzględniać takiego postanowienia – mimo wszystko byli małżonkowie pozostają dla niego solidarnymi współkredytobiorcami. Wciąż może poprawić to jednak sytuację tego z byłych małżonków, który przy podziale majątku został zwolniony z regulacji długów. Kiedy bowiem dokona on spłaty zobowiązań, może dochodzić od byłego małżonka obciążonego tym obowiązkiem danych kwot w drodze roszczenia regresowego. Jeżeli małżonek nie spełni żądania, konflikt z powództwa cywilnego będzie można skierować do sądu.